nowa linia produktów od Titan Coatings.
Pomimo zachwytów nad możliwościami grafenu w praktyce okazało się, że nanorurki węglowe mają znacznie większy potencjał. Nanorurka to właśnie grafen, ale zwinięty w rurkę o długości ok 1 mikrometra – występują różne długości oraz nanorurki wielościenne i modyfikowane innymi pierwiastkami. Badania przeprowadzone w Polsce ujawniły, że poprawa parametrów uzyskiwana dzięki tej substancji ma istotny wpływ na wiele cech powłok zabezpieczających.
Zazbrojenie powłoki tym materiałem nie tylko wzmacnia ją na zasadzie zbrojenia betonu stalowymi prętami, ale podnosi odporność chemiczną oraz kąt zwilżania, tak zwane kropelkowanie. Dodatkowo użyto innych alotropowych odmian węgla, które stanowią tajemnicę handlową, ale miały one na celu poprawienie aplikacji, dalsze wzmocnienie struktury powłoki i zapobieganie agregowaniu się nanorurek.
W tej serii powłok dodatków węglowych jest tak dużo, że po dokładnym wymieszaniu płyn w butelce całkowicie blokują światło – na lakierze, ze względu na grubość warstwy ta właściwość jest praktycznie niewidoczna. Tak więc nie jest to marketing, ale rzeczywisty dodatek, który ma wpływ na działanie powłoki.
Chociaż wynalazcą tego pomysłu był Tomasz Kozikowski z Waxlab, to Brytyjczycy z Titan Coatings jako pierwsi zastosowali to rozwiązanie w powłokach elastomerowych, a było to rozwinięciem topcoat-u Ultra 3.0 na bazie wody. Rezultaty były na tyle spektakularne, że powstała całkowicie nowa linia DMT.
Wprowadzenie kolejnego, nowego w skali świata produktu, podkreśla zaawansowanie Titan Coatings i ich ciągłe dążenie do poprawy parametrów powłok. Mamy wielką satysfakcję z tego, że polski oddział ma w tym swój udział.
